Maturzyści na Jasnej Górze 2019

„Od samego początku istnienia diecezji organizowana jest ta pielgrzymka maturzystów na Jasną Górę, do tronu Matki Bożej, aby Jej przede wszystkim zawierzać ten czas, który jest przed młodzieżą, egzaminy, trudne, bo matura jest postrzegana jako egzamin trudny, pokazujący dojrzałość młodego człowieka, i zawierzyć także perspektywy dalszego życia, wybór drogi życia, jakiś decyzji, które później rzutują na całość ich funkcjonowania w świecie przez długie lata” – podkreślił ks. Piotr Pierzchała, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Biskupiej Warszawsko-Praskiej.

„Powołanie, to jest scenariusz naszego życia, ale napisany przez Pana Boga, nie przez nas – wyjaśniał w homilii bp Romuald Kamiński – Czy my możemy napisać scenariusz naszego życia? Owszem! I to bardzo często czynimy. Ale przekonujemy się, że jeśli on jest inny od tego Bożego, to zawsze mamy pod górkę. Więc przychodzi teki moment, on teraz jest właśnie, w tych miesiącach, w tych latach, kiedy poważnie zaczynamy myśleć, jaki ten Boży scenariusz jest, czegóż On od nas pragnie? On tej tajemnicy rzecz jasna nie chowa, bardzo chętnie ją odkrywa. Jednym z takich etapów odkrywania naszej drogi życiowej jest stanięcie przed obliczem Matki, bo jeśli zdefiniować Jej rolę w naszym życiu, w życiu historii ludzkości, to Ona ma w zasadzie tylko jedno zadanie – tak pomagać każdemu z nas, żeby ta droga zmierzała do Nieba, do Pana Jezusa. To jest Jej główne i jedyne zadanie. Przychodzimy więc tutaj po naukę, po mądrość, bo mądrość jest czymś znacznie ważniejszym niż nauka”.