Powiedzenie mówi: W królewskim pałacu czy pod wiejską strzechą, dobre wychowanie jest najlepszą cechą. W świecie, w którym zasady bon ton ulegają zapomnieniu, na przyszłych księżach spoczywa szczególna odpowiedzialność za dawanie przykładu wysokiego poziomu kultury osobistej. W trosce o rozwój alumnów, pierwszego dnia wiosny, nasze seminarium zorganizowało dla kleryków pierwszego i drugiego roku, warsztaty savoir vivre.
Zajęcia odbyły się, co prawda nie w królewskim pałacu, ale w pałacu w Jabłonnie, powstałym pod koniec XVIII wieku na zlecenie biskupa Michała Poniatowskiego. Wśród wytwornych wnętrz obiektu, należącego obecnie do Polskiej Akademii Nauk, reguły savoir vivre przybliżała nam pani Małgorzata Skwarska. Pani prowadząca warsztaty przedstawiała nam szczególnie istotne elementy protokołu dyplomatycznego, a następnie przypomniała zasady obowiązujące w kontaktach społecznych i towarzyskich. Wiedza związana z zachowaniem przy stole, najpierw została przekazana nam teoretycznie, a następnie sprawdzona przy okazji kolacji w miejscowej restauracji. Mieliśmy także okazję do zwiedzenia pomieszczeń pałacu i poznania jego fascynującej historii.
Wyjazdowe warsztaty wpisują się w cykl zajęć savoir vivre prowadzonych w seminarium dla alumnów wszystkich roczników. Przy okazji spotkań z ekspertami od dobrego wychowania, klerycy szlifują osobistą ogładę. Elementy formacji ludzkiej, obok formacji duchowej i intelektualnej pomagają w kształtowaniu przyszłych duszpasterzy.
