Śp. Biskup Stanisław Kędziora

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska zawiadamia:

W Uroczystość Narodzenia Pańskiego

25 grudnia 2017 roku, o godzinie 17.00
w wieku 83 lat,
w 60 roku kapłaństwa
i 31. roku posługi biskupiej
zmarł

ś. † p.
JE Bp Stanisław Kędziora

Biskup Senior Diecezji Warszawsko-Praskiej


Przebieg uroczystości pogrzebowych

28 grudnia 2017 roku (czwartek)

godz. 19.00 – przywiezienie trumny do Bazyliki Katedralnej
św. Michała Archanioła i św. Floriana w Warszawie

godz. 20.00 – Msza Święta
pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa Henryka Hosera SAC
kazanie – Ksiądz Infułat Lucjan Święszkowski

– po Mszy Świętej modlitwa indywidualna w intencji Zmarłego

29 grudnia 2017 roku (piątek)

od godz. 10.00 – modlitwa przy trumnie

godz. 11.00 – Msza Święta pogrzebowa
pod przewodnictwem Księdza Kardynała Kazimierza Nycza
Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego

kazanie – Ksiądz Biskup Józef Zawitkowski

po Mszy Świętej przewiezienie Ciała na Cmentarz Bródzieński


Biskup Stanisław Kędziora urodził się 6 grudnia 1934 w Seligowie (Parafia Pszczonów, Diecezja Łowicka),

Jego rodzicami byli Antoni i Tekla (z domu Błędowska). Święcenia kapłańskie otrzymał 3 sierpnia 1958 z rąk Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Pierwszą parafią, na której pracował jako wikariusz i katecheta była Parafia św. Floriana w Brwinowie.

Studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie w 1971 roku uzyskał doktorat z teologii na podstawie dysertacji Nauka św. Bernarda z Clairvaux o mistycznym poznaniu Boga.

Od 1965 roku wykładał teologię dogmatyczną w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie, gdzie jednocześnie w latach 1965-1971 pełnił funkcję prefekta, a od 1971 do 1982 roku – wicerektora. W 1976 roku został odznaczony przywilejem rokiety i mantoletu.

Od 1982 do 1986 roku był proboszczem parafii Wszystkich Świętych w Warszawie przy Placu Grzybowskim a od 1986 jednocześnie dziekanem Dekanatu Warszawa-Śródmieście. W 1985 roku został członkiem Rady Kapłańskiej i Kolegium Konsultorów Archidiecezji Warszawskiej.

12 marca 1987 roku został ogłoszony biskupem pomocniczym warszawskim (biskup tytularny Tucci), konsekrowany 25 marca 1987 w kolegiacie łowickiej (dziś bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja) przez Kardynała Józefa Glempa, Biskupa Władysława Miziołka i Biskupa Kazimierza Romaniuka. Jako dewizę biskupią przyjął słowa „Secundum Verbum Tuum” (Według Słowa Twego).

Jako biskup pomocniczy Archidiecezji Warszawskiej i wikariusz generalny był przewodniczącym Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, członkiem Rady Kapłańskiej i Kolegium Konsultorów oraz Rady d/s Ekonomicznych.

W Konferencji Episkopatu Polski był członkiem Rady d/s Wychowania Katolickiego, Komisji d/s Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Komisji d/s Duchowieństwa i Komisji d/s Duszpasterstwa Akademickiego.

Od 25 marca 1992 roku był biskupem pomocniczym Diecezji Warszawsko-Praskiej, wikariuszem generalnym, prałatem Kapituły Katedralnej, zastępcą przewodniczącego Rady Kapłańskiej, członkiem Kolegium Konsultorów, przewodniczącym Wydziałów: Administracji Ogólnej i Nauki Katolickiej Kurii Biskupiej Warszawsko-Praskiej.

Po objęciu przez Arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia Archidiecezji Gdańskiej, 28 kwietnia 2008 roku Kolegium Konsultatorów wybrało Księdza Biskupa Stanisława Kędziorę na urząd administratora apostolskiego. Funkcję tę sprawował do 28 czerwca 2008 roku.

Postanowieniem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego z 17 lipca 2008 został odznaczony, w uznaniu wybitnych zasług dla Kościoła w Polsce i pracę duszpasterską, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Papież Benedykt XVI 5 stycznia 2011 przyjął rezygnację Biskupa Stanisława z posługi biskupa pomocniczego Diecezji Warszawsko-Praskiej.

Biskup Stanisław zmarł 25 grudnia 2017 roku po wieloletniej ciężkiej chorobie, w 60. roku kapłaństwa, 31. roku posługi biskupiej. Miał ukończone 83 lata.

Biskup Stanisław był człowiekiem ogromnej dobroci, szczerego serca, prostoty, serdecznego uśmiechu, życzliwości i pokory. Znajdował czas zawsze i dla każdego. Służył gorliwie, nie oszczędzając czasu i sił. Z głębokiej modlitwy, zawierzenia Matce Bożej czerpał codzienną moc do realizacji obowiązków, które – wciąż nowe i coraz trudniejsze – stawiała przed nim Opatrzność Boża.

Szczerze i gorąco kochał kapłaństwo, w którym całkowicie oddany był swemu Mistrzowi i Panu. Kochał kapłanów. Każdemu z nich – od seminarium duchownego po pracę w kuriach biskupich metropolitalnej warszawskiej i warszawsko-praskiej – zawsze chętnie służył czasem, radą, wsparciem, otuchą i serdeczną modlitwą.

Ogromną troską otaczał nauczycieli i katechetów, pozostając zawsze blisko problemów szkół i wychowania. Z radością podejmował każdą posługę na rzecz dzieci i młodzieży (nie tylko w ramach liturgii, także wizyty w szkołach, różnorodne spotkania, wydarzenia organizowane we współpracy ze strukturami społecznymi).

Chwytającą za serce cechą osobowości Biskupa Stanisława było indywidualne podejście do każdego, z kim się spotykał. Od osobistego powitania, przez serdeczną rozmowę i zainteresowanie zawodowymi i prywatnymi problemami, po pamięć w modlitwie. W każdym człowieku i każdej sytuacji przede wszystkim starał się dostrzec i wydobyć dobro, by na nim budować relację, szukać rozwiązania trudności. Był człowiekiem, który uczył ufności i optymizmu. Przez osobiste świadectwo uczył miłości wyrażającej się w prostocie codziennych spraw; skromnej, pokornej, ukrytej, cichej – bo sam był takim właśnie człowiekiem.

Biskup Stanisław w wielką delikatnością i wrażliwością podejmował posługę wobec osób starszych, chorych i cierpiących. Rozumiał i dzielił trudności związane z ich cierpieniem, kondycją wynikającą z obciążania wiekiem lub dolegliwościami. Kiedy również jego życie zostało naznaczone cierpieniem, wieloletnim zmaganiem się z bólem, niejednokrotnie deklarował, że wszystkie owoce swojej choroby ofiarowuje w intencji Diecezji Warszawsko-Praskiej i każdego z jej wiernych. Mamy świadomość, że wiele łask, których doświadczaliśmy – zawdzięczamy jego ofiarnemu, pełnemu zgody na wolę Bożą cierpieniu.

Pozostawia w naszych sercach i pamięci prawdziwie Boży ślad, za który odwdzięczamy się gorącą modlitwą: Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie. A światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju.

Sługo dobry i wierny wejdź do radości swego Pana.

Ks. Dariusz Szczepaniuk
Kanclerz Kurii

Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się w mediach społecznościowych!